Wygenerowano:
23.11.2022
13:48:57

Przejdź do listy słów kluczowych
Wygenerowano programem:
Q-Księgozbiór 3000





Bóg

Spis cytatów ze względu na słowo kluczowe

Treść Tytuł Autor(zy) Ident / Data wpisu
W Korei Północnej nigdy nie słyszałam o Bogu ani o religii. Dopiero w Chinach odkryłam religię. Dla moich gospodarzy religia była czymś bardzo ważnym, a studiowanie Biblii wypełniało im połowę życia. W Korei Północnej ludzie są przesądni, zarówno starzy, jak i młodzi. Nie ma tam mudang, szamanów, ani szamańskich obrzędów. Zostały zakazane. Ale ludzie, kiedy mają taką potrzebę, zwracają się do starszych kobiet, „mądrych i uczonych”, do tych, które „wiedzą”. Kobiety te mają ogromne doświadczenie i dużą moc. Każdy może z tego skorzystać w zamian za drobne upominki w naturze lub trochę pieniędzy. Uchodźcy z Korei Północnej, relacje świadków. Morillot, Juliette; Malovic, Dorian 9788374144247:259

06.12.2008
Samwell zauważył, że mężczyźni powracający w łodziach "wołali ze łzami w oczach, że stracili Ojca!" Nie całkiem jest jasne, czy chodziło im o "Ojca" w sensie religijnym czy potocznym. Być może chodziło im o to, i o to. Zaledwie kilka tygodni wcześniej Cook uznał załogę za "buntowniczą". Oczywiście, marynarze często zżymali się na jego surowe dowództwo; James Travenen, podziwiający go kadet, określał go w prost mianem despoty. Jednak z wyniosłej postaci kapitana marynarze czerpali i poczucie bezpieczeństwa, i strachu. Cook mógł być czasem gniewnym bogiem, ale wydawał się także wszechmocny, gdy skutecznie prowadził "ludzi okrętowych" przez wodne pustkowie pełne sztormów, raf i pól lodowych oraz spotkania z wrogimi krajowcami. Musiał się ludziom wydawać osobą chroniąca od nieszczęścia, jak talizman, niezniszczalnym dowódcą, a dziesięcioletnie zwycięstwa nad niebezpieczeństwem przyniosły chwałę nie tylko jemu samemu, ale i tym, których cało doprowadził do domu. Najlepiej to ujął Trevenen. "Ja (a i większość innych) tak przywykłem patrzeć na niego jak na naszego dobrego geniusza, bezpiecznego przewodnika i rodzaj istoty wyższej - napisał po śmierci Cooka - że nie mogłem znieść myśli, nie śmiałem dopuścić, że mógłby paść z ręki tych Indian, których umysłami i ciałami także zwykł był rządzić bez ograniczeń". Błękitne przestrzenie Horwitz, Tony 9788374140850:547

18.01.2010
"Przeciwnie, zburzcie ich ołtarze, potłuczcie ich pomniki i wytnijcie ich święte drzewa - czytał Cliff. - Gdyż nie będziesz się kłaniał innemu bogu. Albowiem Pan, którego imię jest "Zazdrosny", jest Bogiem zazdrosnych". Cliff zamknął Biblię i wygłosił krótkie kazanie na temat znaczenia tego fragmentu. Mówi o niebezpieczeństwie, jakie pociąga za sobą zgoda Cooka, by traktowano go jak boga, i o przekonaniu misjonarzy, że dlatego kapitan musiał zginąć. Błękitne przestrzenie Horwitz, Tony 9788374140850:554

18.01.2010
Wierzył w to, że jest Bóg, lecz o Niego nie dbał. Ścigany Giertych, Jędrzej 9788393126477:51

12.07.2011
Nawet jeżeli świadectwa na rzecz istnienia Boga są wątłe, rozsądny gracz postawi na wiarę w Niego, ponieważ się to opłaca: Jeśli się mylę, cóż, śmierć jest ostateczna. Jeżeli mam rację, czeka mnie wieczna szczęśliwość. Kartezjusz Robson, Dave; Garratt, Chris 9788387626006:74

24.11.2011
Doszedłem do wniosku, że niemożliwe, abym został zabity, bo Bóg mnie kocha. Wówczas powiedziałem sobie, że Bóg kocha wszystkich, a zanim minie poranek i kolejnych kilka dni, wielu z nas zginie lub zostanie wykończonych fizycznie albo psychicznie, albo to, i to. Ze starą wiarą na Peleliu i Okinawie Sledge, E. B. 9788388595714:71

31.12.2011
Wielki francuski matematyk Blaise Pascal stwierdził, że niezależnie od tego, jak wiele przemawia przeciw istnieniu Boga, surowość kary za błąd przeważa wszelkie dowody. Lepiej wierzyć w Boga, tak streścić można rozważania Pascala, bowiem jeśli on istnieje, otwiera się przed nami szansa na życie wieczne, a jeśli nie, to i tak nie ma żadnej różnicy. Z drugiej zaś strony – jeżeli ktoś nie wierzy, skazuje się na wieczne potępienie (i – znów – jeśli ma rację, to i tak nie ma to żadnego znaczenia). Zatem człowiek myślący nie ma wyboru – należy wierzyć w Boga! Bóg urojony Dawkins, Richard 9788385458289:152

26.01.2013
Drapieżniki są doprawdy przepięknie „zaprojektowane” do chwytania swych ofiar, te zaś równie wspaniale „zaprojektowane” są do ucieczki. Tylko po czyjej stronie stoi Bóg? Bóg urojony Dawkins, Richard 9788385458289:192

26.01.2013
Wszechświat powstał około piętnastu miliardów lat temu i rozpoczął się od niemal absolutnej prostoty. Od tego czasu zmierza ku coraz większej złożoności. Ruch od prostoty do złożoności jest spleciony z siecią i osnową wszechświata i nazywa się dążnością do złożoności. My jesteśmy jej owocem, podobnie jak ptaki, pszczoły, drzewa, gwiazdy i nawet galaktyki. I gdyby miała nas unicestwić jakaś kosmiczna eksplozja, na przykład zderzenie z planetoidą lub coś w tym guście, gdzie indziej pojawi się inny wyraz naszego poziomu złożoności, bo tak właśnie funkcjonuje wszechświat. I prawdopodobnie tak właśnie dzieje się w całym wszechświecie.

[…] ostateczna lub finalna złożoność – punkt, do którego zmierza cała ta złożoność – jest tym, co, lub kogo, możemy nazwać Bogiem. I wszystko, co sprzyja, ułatwia lub przyspiesza ten ruch ku Bogu, jest dobrem. Wszystko, co wstrzymuje, przeszkadza lub mu zapobiega, jest złem. A jeśli chcemy poznać, czy coś jest dobre, czy złe – na przykład wojna, zabijanie lub, dajmy na to przemycanie broni dla mudżahedinów – zadajemy sobie pytanie: co by się stało, gdyby wszyscy tak postępowali? Czy w naszym skrawku wszechświata to by pomagało w postępie czy go wstrzymywało? Wówczas zyskujemy całkiem jasne pojęcie, czy jest to dobro, czy zło. Co ważniejsze, będziemy wiedzieć, dlaczego jest to dobre lub złe.

Shantaram Roberts, Gregory David 9788365780232:605

26.10.2019