Treść |
Tytuł |
Autor(zy) |
Ident / Data wpisu |
Zaiste zdumiewające jest, jak głęboko zapadły w serca ludzi przekonania nie polegające na prawdzie, ale takie, jakie narzucili nam tendencyjni dyplomaci i badacze.
|
Sojusz Piłsudski-Hitler
|
Choiński, Janusz
|
9788392599128:186
22.10.2010
|
Bywają bowiem trzy rodzaje umysłów: jeden rozumie sam przez się, drugi rozumie to, co mu inni pokazują, trzeci nie rozumie ani sam przez się, ani gdy mu inni pokazują;
|
Książę
|
Machiavelli, Niccolo
|
9788389637147:84
22.10.2010
|
gdzie w każdej chwili groziło zajęcie przez nieprzyjaciela jedynych znajdujących się w niemieckim posiadaniu kopalń niklu. (Hitler twierdził nawet, iż gdyby był Stalinem albo Churchillem, zjadłby diabła, byleby tylko odbić te kopalnie; za kilka miesięcy Niemcy nie mogłyby wyprodukować ani jednego czołgu czy pocisku).
|
Wojna Hitlera
|
Irving, David
|
9788371862007:434
29.11.2010
|
W pełni zrozumieć ewolucję agresji w społeczeństwach ludzkich możemy jedynie pod warunkiem, że będziemy rozpatrywać determinujące ją czynniki na trzech poziomach – na poziomie ostatecznych, biologicznych predyspozycji, na poziomie wymogów aktualnie istniejącego środowiska oraz na poziomie przypadkowych okoliczności.
|
O naturze ludzkiej
|
Wilson, Edward O.
|
83-06-01451-0:152
28.12.2010
|
Nie pragniemy pani posłuszeństwa, lecz racjonalnego przekonania. Widziała pani wszystkie elementy naszej tajemnicy. Sama musi pani wyciągnąć wniosek – możemy pani pomóc go sformułować, ale nie przyjąć – zobaczyć, poznać i zaakceptować musi pani sama.
|
Atlas zbuntowany
|
Rand, Ayn
|
9788371509698:844
10.01.2011
|
A kiedy ludzie nauczą się uważać pracę produkcyjną – i to, co leży u jej źródła – za kryterium swoich wartości moralnych, osiągną stan perfekcji, który utracili w chwili narodzin… Co jest źródłem pracy? Umysł ludzki, panno Taggart, rozsądny ludzki umysł. Piszę o tym książkę, definiującą filozofię moralną, której nauczyłem się od własnego ucznia…
|
Atlas zbuntowany
|
Rand, Ayn
|
9788371509698:848
10.01.2011
|
Przez całe stulecia filozofie spiskowali w celu zrobienia tego ze światem – zniszczenia ludzkich umysłów poprzez wmówienie im, że to właśnie widzą. Ale ty nie musisz tego akceptować. Nie musisz patrzeć oczami innych. Patrz swoimi, kieruj się własnym sądem, wiesz, że to, co istnieje, istnieje naprawdę – więc mów to głośno, jak najświętszą modlitwę, i nie pozwól sobie wmówić nic innego.
|
Atlas zbuntowany
|
Rand, Ayn
|
9788371509698:1013
10.01.2011
|
– Dzięki trzymaniu się jednej zasady.
– Jakiej?
– Nie stawiać niczego – niczego – ponad werdyktem własnego umysłu.
|
Atlas zbuntowany
|
Rand, Ayn
|
9788371509698:1014
10.01.2011
|
Zwyczaj podważania autorytetu jest jednym z najwartościowszych darów, jaki książka czy nauczyciel mogą przekazać przyszłemu naukowcowi. Nie akceptuj tego, co wszyscy ci wmawiają – myśl samodzielnie.
|
Niezwykłe umysły. Jak w dziecku rodzi się uczony.
|
Brockman, John
|
9788374694902:136
24.06.2011
|
Możliwość wyobrażenia sobie tego oznacza możliwość zrozumienia.
|
Gławnaja kniga o Wtoroj Mirowoj
|
Suworow, Wiktor
|
9785995502425:229
19.02.2012
|
Tak jak oko jest ewolucyjnie ukształtowanym narządem do patrzenia, a skrzydła ewolucyjnie ukształtowanym narządem do latania – mózg jest ewolucyjnie ukształtowanym zbiorem narządów („modułów”) służących do radzenia sobie z określonymi potrzebami związanymi z przetwarzaniem informacji – istnieje moduł odpowiedzialny za relacje z krewnymi, moduł wzajemnej wymiany, moduł empatii itd.
|
Bóg urojony
|
Dawkins, Richard
|
9788385458289:247
26.01.2013
|
Nie wolno żywić złudzenia, że teoria systemów może być namiastką czy ekwiwalentem wiedzy. Jest ona sposobem organizacji wiedzy, dostarcza pojęć i metod, wymaga więc rzetelnej wiedzy przedmiotowej, inteligencji oraz precyzji myślenia i działania.
|
Życie systemów
|
Szymański, Jan Maria
|
9788321407401:65
19.05.2013
|
Inna złota zasada filmu „komercjalnego” głosi, że publiczność wolno zaskakiwać tylko „fizycznie”. Można, poprzez nagromadzenie morderstw i tragicznych zdarzeń, wydzierać jej z piersi okrzyki przerażenia, ale nie należy jej zmuszać do zastanawiania się nad jakimiś problemami.
|
Moje życie, moje filmy
|
Renoir, Jean
|
6315/K:136_2
20.09.2013
|
Wizje kłębiące się w wyobraźni admirała Radforda – które jak dotąd nie sprawdziły się – uwypuklają ważną kwestię w analizie szaleństwa. Jaki jest stopień percepcji, a jaki urojeń i fantazji przy podejmowaniu politycznych decyzji? Jak to się dzieje, że wybryki fantazji biorą górę nad trzeźwą oceną rzeczywistości? W jakim stopniu przekonanie lub odwrotnie, świadoma przesada wchodzą w grę? Czy wierzy się tym argumentom, czy są one tylko retorycznym wymysłem użytym w celu wymuszenia pożądanego biegu wydarzeń?
|
Szaleństwo władzy. Od Troi do Wietnamu.
|
Tuchman, Barbara W.
|
9788385348542:322
04.10.2013
|
Stages of human development can be thought of like the layers of an onion. The core of the onion represents subconscious, impulsive, animal like behavior, while each new layer added to the onion represents an increasing the world, a new worldview.
|
Roadmap to Reality
|
Elpel Thomas J.
|
9781892784292:57
21.09.2015
|
★★★ Dla dziennikarzy lektura gazet jest czynnością obowiązkową, a przegląd prasy ich narzędziem pracy: żeby dowiedzieć się, co sami będziemy mówić, trzeba wiedzieć co powiedzieli inni. To jeden z mechanizmów, który prowadzi do homogenizacji oferowanych produktów.
Istotną konsekwencją tej gry lustrzanych odbić jest efekt zamknięcia, mentalnego ograniczenia.
|
O telewizji. Panowanie dziennikarstwa.
|
Bourdieu, Pierre
|
9788301160463:50
31.10.2016
|
Jedną z cech charakterystycznych metodologii Cardana jest fakt, że z chwilą gdy dojdzie do jakiejś konkluzji czy zasady, stara się podnieść ją do wyższego stopnia abstrakcji, znaleźć dla niej jakąś formułę ogólniejszą („oglądać istotę pojęcia i oddzielić jakoby duszę pojęcia od jego ciała”), następnie zaś wykazać jej konkretne zastosowanie w innych dziedzinach.
|
Girolamo Cardano Autobiografia
|
Cardano, Girolamo
|
GIROLAMO:322
25.11.2016
|
Bycie odważnym nie jest tylko kwestią osobistej odwagi, kiedy ktoś staje w obliczu niebezpieczeństwa, ale w równie wielkim stopniu kwestią wiedzy, którą się uzyskało poprze ciężką pracę, ból i poświęcenia, wzmacniając pewność siebie.
|
Szwajcaria i naziści. Jak alpejska republika przetrwała w cieniu III Rzesz.
|
Halbrook, Stephen P.
|
9788324591282:182
14.04.2017
|
Atak bezlitośnie trwa, aż zaczynamy tęsknić do windy i do ucieczki w luksus świeżego powietrza Tasmanii. Ostatni etap polega na naciśnięciu wybranego guziczka na aparaciku: „lubię” lub ,,nie cierpię”. Po naciśnięciu „lubię” ukazuje się ogromna liczba 16 707 234 - tylu zwiedzających lubiło to co ty. Jeśli się natomiast wybierze „nie cierpię”, pokaże się informacja: ,,Twoje negatywne uczucia podziela trzy procent zwiedzających”. To bardzo upokarzające. Zwiedzającym, którzy zechcieliby domyśleć, że się ich zachęca do samodzielnego myślenia, wysyła się wyraźny przekaz: każdy, kto się odważy zakwestionować uroki surowego mięsa lub cynobrowej waginy, należy, jednoznacznie i oficjalnie, do dziwaczne i marginesowej mniejszości. Kiedy tylko udaje się umknąć spod władzy niewidocznych władców muzeum, okazuje się, że opinie publiczności rozkładają się o wiele równomierniej. Recenzenci używający internetu mogą pisać, co im się podoba. Niektórzy rzeczywiście piszą: „świetne, ciekawe muzeum” albo „ekscentryczne, zabawne i groteskowe”, ale wrażenia wielu innych można streścić okrzykiem „Co za kompromitacja!”
|
Na krańce Świata. Podróż historyka przez historię.
|
Davies, Norman
|
9788324041695:422
15.09.2018
|
Many standard terms in biology are simplistic and misleading. […] Narrow language limits our thinking.
|
Evolution 2.0
|
Marshall, Perry
|
9781944648756:47
24.02.2019
|
Semmelweis was declined reappointment at the Vienna hospital in 1849. He moved to Hungary, where he took a position in a maternity ward. There, mortality rates also fell dramatically.
Word of Semmelweis’ success spread across Europe… and so did opposition to his ideas.
[…]
The term Semmelweis reflex refers to new knowledge being rejected because it overturns entrenched norms, popular beliefs and accepted paradigms.
|
Evolution 2.0
|
Marshall, Perry
|
9781944648756:81
24.02.2019
|
This book starts from the consideration that we are still a long way from having solution to this pristine problem of the origin of ordered structures (not that this is the only one in the origin of life). It attempts to analyse why this is so, indicating that one main reason may lie in the present-day reductionist (nucleic acid-centered) philosophical thinking in the field; and it then tries to propose some way to eliminate this shortcoming, emphasizing a systemic view of life and a corresponding systems view approach to its origin.
|
The Emergence of Life. From Chemical Origins to Synthetic Biology.
|
Luisi, Pier Luigi
|
9781108735506
03.09.2019
|
Uczeni często widzą to, co podsuwają im schematy wcześniej wytworzone przez lewopółkulowy interpretator świata
[Źródło]
|
|
|
_144
05.04.2020
|
Pułapka profesorskiego poziomu zrozumienia
To jest poziom powyżej średniego, nawet dosyć znacznie, ale też nie jakoś bardzo znacząco - no może poza niektórymi profesorami matematyki i fizyki...
Dlaczego tak jest?
Odkąd wyższe wykształcenie jest masowe, to i profesorów musi być masa - i muszą mieć jako taki kontakt intelektualny z tą masą studentów, a przy zbyt dużej różnicy w poziomach zrozumienia ten kontakt byłby utrudniony...
Dochodzą do tego czynniki instytucjonalne: profesura to jest pewna grupa, która przyjmuje do swojego grona następnych członków, i jak to z grupami bywa, raczej odrzuca członków którzy by za bardzo odstawali, bo by mogli na przykład rzucać zbyt wielki cień na pozostałych, drażnić ich swoją wyższą zdolnością - po co to komu... I tak właśnie ustala się taki dosyć stały poziom zrozumienia u profesury - wystarczający żeby się przeczołgać przez różne etapy kariery akademickiej, ale nie wyżej...
Co więcej, ludziom którzy dużym wysiłkiem doczołgali się do tej pozycji najbardziej później na niej zależy i się jej najsilniej trzymają, a osoba na wyższym poziomie prędzej sobie odpuści zadawanie się z takim towarzystwem...
No i powiedzmy sobie jasno: jaki sensowny człowiek bawiłby się w przebieranie w takie stroje - jedynie tacy którzy pławią się we władzy i pozycji które one reprezentują, uważając je za wielkie osiągnięcie.
Słowem, nie są to ludzie szczególnie wybitni...
Mówimy o takim poziomie typowo prymusowskim - znacie tych ludzi ze szkoły - kuli, mieli dobre stopnie i byli z nich dumni - i budowali w ten sposób swoje poczucie wyższości nad innymi... ale też i kompleksy wobec ludzi prawdziwie zdolnych, którym to przychodziło z łatwością...
Bo istnieją co najmniej dwa wyraźnie odrębne poziomy zrozumienia powyżej tego profesorsko-prymusowskiego - takich prymusów jest około 2-3% w populacji - w okolicach dziesięciu tysięcy w roczniku w takim kraju jak Polska, z których to wywodzą się później profesorowie...
Zupełnie innym poziomem zrozumienia dysponują osoby prawdziwie zdolne, takie których w roczniku jest w okolicach paruset, i które w profesurze, poza nielicznymi dziedzinami, raczej już nie lądują... Żeby użyć aktualnego przykładu, okazało się, że jest to poziom konieczny żeby mieć chociażby przyzwoity poziom zrozumienia epidemii...
Odrębnym jeszcze poziomem zrozumienia dysponują osoby już wybitnie zdolne - mówimy tu o paru osobach w roczniku - takich, które na przykład wygrywają olimpiady w co bardziej wymagających przedmiotach...
A nie wspominam tu nawet o poziomie prawdziwych geniuszy, takich jacy się zdarzają raz na parę lub więcej lat...
No więc przez odrębność tych wszystkich poziomów profesura raczej wycina tych, którzy nad nimi górują, korzystając ze swojej znacznej przewagi liczebnej nad tymi zdolniejszymi...
No i ma to wszystko później swoje opłakane konsekwencje: gdy na przykład władza powołuje jakąś „radę naukową”, na przykład w sprawie epidemii, to powołuje ją spośród profesury - no i okazuje się później, że nikt z nich mechanizmów epidemii przyzwoicie nie rozumie...
W edukacji zaś prowadzi to do rozmnażania się takich urzędników akademickich...
A jest to również ten poziom, a także często i taki charakter, że gdy się uważa, że coś się wie lepiej od większości, to trzeba swoje zdanie pozostałym narzucić, chociażby pod przymusem...
Dopiero niestety na wyższym poziomie pojawia się zrozumienie systemowe - że korzystniejsze jest, że lepiej działa gdy podejścia są różnorodne, różne perspektywy, różne decyzje w różnych sytuacjach - coś co najlepiej nam daje Wolność!...
|
|
|
_174
02.09.2021
|
|